Opinie do artykułu - Cukrzyca kotów - Choroby kotów

Powrót do artykułu
  • 0

    o lol te kotki są nawet fajne g

  • 0

    muszę nauczyć się pobierać kotu krew do badania glukometrem może ktoś mi wyjaśni jak i skąt Dusia

  • 0

    mój kotek Kubuś (rasa pers 15 lat skończył w marcu), jak się dopiero dowiedziałam po przeczytaniu wyżej objawów ma neuropatię cukrzycową. Proszę poradźcie mi jak mam go karmić i czy podawać leki na nerki i stawy(problem w poruszaniu). Robię zastrzyki z insuliny i straciłam zaufanie do lekarzy weterynarzy. Kotek często chodzi smutny i miauczy jakby coś go bolało. Próbowałam specjalnej karmy suchej (którą namaczałam i mieszałam z pokarmem) Kupuję też mokrą karmę bez dodatku cukru). Zastanawiam się nad w prowadzeniem surowego mięsa. Proszę poradźcie co robić.

  • 0

    Witam, dopiero teraz przeczytałam o Twoim problemie. Kilka lat temu (ok. 6 lat) mój kot także zahorował na cukrzycę i miał neuropatię cukrzycową. Widok był bardzo przykry. Kot nie wypróżniał sie w normalnej pozycji w kuwecie tylko na dywany. To już była porażka. Myślałam, że będę musiała go uśpić. W mieszkaniu był nieprzyjemny zapach i bałam się, że zgnije mi podłoga. Dzisiaj daję kotu 2 razy dziennie insulinę, ale kilka lat temu neuropatia ustąpiła. Kot chodzi jak za dawnych lat. Głowa do góry może i Tobie sie uda. Pozdrawiam.

  • 0

    Mamciu Małej,ta póżna sterylizacja, jak domyślam się z konieczności, ze względu na ropomacicze, mogła zakłócić gospodarkę hormonalną Małej.Jeśli nie potwierdzi się podejrzenie raka, to spróbuj ustalic z wetem ruchome dawki podawania insuliny, bo to jest związane z podawaniem jedzenia. Zyczę powodzenia, nie załamuj się, TO DA SIĘ ZROBIĆ

  • 0

    Tu jeszcze raz mamcia Małej z cukrzycą i neuropatią cukrzycową. Mała miała w marcu, dopiero, sterylizację i usuwane ropomacicze. Może to zaważyło to na jej stanie zdrowia???????????????

  • 0

    A może coś Wiesz na temat neuropatii cukrzycowej u kotów. Mam kotkę 11-to letnią ma na imię Mała ma cukrzycę i neuropatię lek. wet. powiedziała, że to bardzo ciężki stan, na razie jesteśmy skoncentrowane na "leczeniu" cukrzycy. Ale chciałaby zasięgnąć porad innych, którzy mieli styczność z czymś takim.( Jak ktoś nie wie co to jest neuropatia cukrzycowa; kotek lub inne zwierzątko chodzi na całej powierzchni stopy. Strasznie to wygląda.) Jeszcze jest podejrzenie,że ma raka trzustki. Po prostu jestem załamana i nie wiem jak mam zorganizować życie, bo pracuję na zmiany, a insulinę muszę podawać o stałych porach. JESTEM TOTALNIE ZAŁAMANA!!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH. PROSZĘ O SZYBKIE RADY