Kot rosyjski niebieski - Russian Blue (RUS)

Kot rosyjski niebieski - Russian Blue (RUS)
Oceń
(Ocena: 5, Głosów: 2)

Pochodzenie

Koty rosyjskie niebieskie są bardzo starą rasą. Pochodzą spod Archanielska nad Morzem Białym, tuż za kołem podbiegunowym. W latach 60-tych XIX wieku brytyjscy marynarze przywieźli pierwszych przedstawicieli na statkach handlowych do Anglii.

Do roku 1900 nazywano je najczęściej kotami archanielskimi niebieskimi. Występowały też jako maltańskie niebieskie, hiszpańskie niebieskie, niebieskie kartuzkie, brytyjskie, a nawet amerykańskie. Na pierwszych wystawach wszystkie krótkowłose koty niebieskie pokazywano w jednej klasie, niezależnie od typu. Rasa została sklasyfikowana w Anglii w 1912 r.

W czasie II wojny światowej rasa niemal wyginęła, a ocaliło ją tylko krzyżowanie z Syjamami. W rezultacie uzyskano wyraźnie orientalną sylwetkę. W końcu w roku 1965 zespół hodowców brytyjskich zainicjował nowy program hodowlany, mający na celu przywrócenie rasie oryginalnego pod względem budowy kota rosyjskiego. Odpowiednio zmieniono wzorzec rasy, a cechy typowo syjamskie uznano za wadę.

Wzorzec rasy

Wrażenia ogólne

Ciało pełne gracji i elegancji.

Głowa

Krótki klin, czaszka długa i płaska. Patrząc z profilu czoło i nos tworzą kąt rozwarty na tym samym poziomie co brwi. Szyja - długa i prosta. Podbródek - mocny, poduszeczki wąsów - wyraziste.

Uszy

Duże i raczej ostro zakończone, szerokie u podstawy. Skóra uszu jest niemal przeźroczysta. Ucho wewnątrz mocno pokryte włosami. Osadzenie - prostopadłe do głowy

Oczy

Duże, kształtu migdała, szeroko rozstawione. Kolor - żywo zielony.

Tułów

Długi o średniej budowie kości.

Kończyny

Nogi - długie i eleganckie. Łapy - małe i owalne.

Ogon

Proporcjonalnie długi, zwężający się ku lekko zaostrzonemu końcowi.

Szata

Futro podwójne, krótkie i gęste. Daje wrażenie pluszu. Miękkie i jedwabiste o bardzo gęstym podszyciu. Kolor niebieskoszary, równy i wyrazisty, ze srebrzystym nalotem.

Charakter i temperament

Koty rosyjskie niebieskie są niezwykle inteligentne i wrażliwe. Bardzo przywiązują się do swoich właścicieli i towarzyszą im na każdym kroku. Są zwinne i ruchliwe. Lubią skakać i wspinać się ale rzadko kiedy coś zniszczą. Chętnie bawią się małymi zabawkami. Nie są strachliwe ale obcych traktują z rezerwą. Dobrze czują się w towarzystwie dzieci. Akceptują też towarzystwo psów i innych zwierząt domowych. Ponieważ są to zwierzęta bardzo inteligentne, można je dobrze ułożyć i nauczyć wielu rzeczy - otwierania drzwi, aportowania zabawki.

Pielęgnacja

Krótka sierść kota rosyjskiego niebieskiego nie wymaga skomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych. Jego dieta powinna być dobrze zbilansowana, aby zapewnić dobrą kondycję kotu i jego sierści. Kota powinno się go często głaskać, by jego futro lśniło.

Hodowla

Informacjami o kotach rosyjskich niebieskich podzieliła się z nami Pani Magdalena Słobodzian, prowadząca hodowlę Kocia Pasja*PL. Strona www: http://kociapasja.pl/ Kontakt mailowy: [email protected] Klub hodowców rasy Rosyjski Niebieski: http://www.russianblue.ovh.org/

Komentarze

  • 0

    Witam, od miesiąca mam okazję opiekować się śliczną Rusałką. Nie mam żadnych problemów behawioralnych poza... absolutną tęsknotą gdy wychodzę do pracy. Kotek jest wybawiony, nakarmiony, ma pozostawione jedzenie i mnóstwo zabawek a przed samym wyjściem wiesza się na szyi i tuli lub ucieka między nogami na klatkę. Co więcej po moim wyjściu miauczy nieszczęśliwie. Na kamerce obserwuję dalsze zachowanie kotka. Głównie śpi, z przerwami na jedzenie i kuwetę jednak swoją dezaprobatę wyraża w zawodzeniu od czasu do czasu. Niestety wczoraj po powrocie do domu zostałem ukarany - Rusałka na moich oczach zrobiła siusiu poza kuwetą a jej zachowanie wskazywało, że była zestresowana. Troszeczkę spędza mi to sen z powiek ponieważ pragnę aby kot ten doświadczał samych pozytywnych bodźców i staram się nią opiekować niezwykle dokładnie i z zaangażowaniem. Nie wyobrażam sobie niestety drugiego kota. Odpowiedzialnie uważam, że jeden kotek jest dla mnie wystarczająco pochłaniający i angażujący.

  • 0

    Nasz Kochany Syriusz jesr z nami od roku. Wprost nie da się opisać jak wiele radości i czułości wniósł do naszego domu. Hodowca ostrzegał, że Kociak będzie potrzebował kilku dni do zaaklimatyzowania się, jednak nasz Maluszek już po kilku godzinach wskakiwał na kolana i mruczał. Jest wyjątkowym Przyjacielem, który wita nas w progu, ciągle pcha się na kolana i jest skory do zabaw. Urzeka nas jego inteligemcja, przywiązanie i wszecgogarniająca sympatia tego niesamowitego Jegomościa. Jest przy tym piękny, zgrabny i pełen wdzięku. Polecamy każdemu, nawet osobom, które obawijają się typowo "kociej" natury. Syriusz jest przekochanym zwierzakiem absolutnie nie wrednym, nie będącym typowym indywidualistą stworem.

  • 0

    kołnierz

  • 0

    witam. Od trzech miesięcy mieszka z nami Figa, niebieściuch z niej cudowny. Jest tylko jeden powazny problem, gryzie sobie ogonek. Wykluczyliśmy z naszym wetem wszystkie mozliwe choroby, które mogłyby to powodować. Nie ma padaczki ani przeczulicy ani żadnej innej przypadłości. Problem jest poważny bo ogogonek gryzie do krwi. Nagle ni z gruchy ni z pietruchy rzuca sie na niego i kłapie paszczą. Krew się leje kot miłczy z bólu. Od dwóch miesięcy chodzi w kołnierzu. Zdejmujemy jej go zeby sobie pojadła i umyła sie ale wtedy trzeba bardzo na nią uważać bo minuta pięć i nieszczęscie gotowe. To gryzienie w ogon nie jest w zaden sposób sylkiczne czy powtarzalne w jakiś określonych okolicznościach. Po prostu siedzi sobie, macha ogonkiem wylizuje sobie i nic sie nie dzieje. Leży sobie też nic a za jakiś czas w tych samych okolicznościach cap za ogonek. Nie wiemy co z tym zrobić, co tydzień jestesmy u weta bo boimy się żeby nie wdało sie zakażenie. Na leczenie ogona wydaliśmy już wiecej niż na kota. No trudno co zrobić jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy ale jest to olbrzymi problem. mamy nadzieję, że to z takiej dziecięcej głupoty bo ma dopiero niecałe pół roku, ale ja nie to co wtedy?? Nie możemy jej człe życie trzymać w kołnierzu. Czy ktoś z Państwa słyszał lub doświadczył podobnego problemu i mógłby nam w jakiś sposób pomóc. Zaznzczam że byliśmy również u behawiorysty, który niestety także nam nie pomóg.

  • 0

    Witam, zamierzam kupić kotka tej rasy, jaką hodowlę polecacie? interesują mnie hodowle w zachodniej części polski Pozdrawiam

  • 0

    Mam 2 letniego kocurka tej rasy. I nie zamieniałbym go na żadnego innego. Muffin każdego dnia dostrcza nam mnóstwo radosci. Rano, radosnie (z podniesionym ogonkiem) pędzi do kuchni po sniadanko. Potem, jesli reszta rodziny jeszcze spi, on także układa się cichutko na łóżku i zasypia. Najchętniej przytulony do któregos z domowników. W ciągu dnia, aktywnie uczestniczy w życiu rodziny. Wieczorem, uwielbia wszelakie gry i zabawy towrzyskie, do których zachęca po koleji każdego z nas. Jest sprytny, ruchliwy, bardzo skoczny, ale niczego nie zrzuca i nie niszczy. Stanowczo nie lubi zostawać sam w domu. Czasami mamy wrażenie, że wręcz się obraża, za to, że został sam, ponieważ po naszym powrocie bardzo głosno miałczy i bardzo się tuli, wręcz wchodząc nam naręce. I jeszcze jedno: ten pyszczek, uroczy z przepięknymi szmaragdowymi oczkami. Podumowując: kot przypięknie zbudowany i niewiarygodnie charakterem. Znam wiele innych ras, ale RUS-y są poza kategorią, ale żeby się o tym przekonać, trzeba po prostu z nimi pomieszkać :-)

  • 0

    Miałam kota tej rasy od 2 miesięcy, był lubiany, traktowany jak członek rodziny :) w tym tygodniu jednak po prostu wyszedł i przez kilka dni go nie ma... Czy jest szansa że wróci? Jak ta rasa zachowuje się w takich sytuacjach?

  • 0

    Mój jest w wieku 3,5 miesięcy. Wyszukałem go i kupiłem na drugim końcu Polski. Miałem różne rasy i mnóstwo kotów. Ale ta rasa jest po prostu nieprawdopodobna! Prócz wrodzonej elegancji i gracji jest inteligentny, towarzyski, błyskawicznie wszystkiego się uczy. Iwan jest pełnoprawnym członkiem rodziny i jest nierozłącznym towarzyszem mojej 9-cioletniej córki, którą wybrał sobie za swoją Panią :-) Nie niszczy, jest czysty, tęskni gdy nas nie ma w domu. A teraz żeby nie było za słodko jedna uwaga in minus. Spać przy nim trzeba w bezruchu. Jeśli tylko zobaczy ruch pod kołdrą przeradza się w zaciekłego łowcę! Warkoczyki mojej córki prowokują go w sposób nie do opanowania :-) Więc nie może spać u niej choć nie może tego zrozumieć i się z tym pogodzić. :-) Iwan jest kwintesencją najpiękniejszych i naj bardziej pożądanych cech kocich. Polecam ten cud natury.

  • 0

    Witam, od dwóch lat jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami rodzeństwa rasoweych rosyjskich niebieskich. Mniej więcej od roku walczymy z alergią u Bohuna . To nie jest jedynie alergia pokarmowa ale i kontaktowa .Alergeny powodawały powstawanie krostek na skórze , które kot rozdrapywał . Sprawdziliśmy wszystkie rzeczy z którymi kot ma styczność , w tej chwili sytuacja jest prawie opanowana poza tym , że Bohun zaczął się wylizywać , miejscami wygląda jak Sfinks . Ponieważ były podejrzenia , że jest to na tle nerwowym Bohun dostaje leki ale to nie pomaga . To są nasze pierwsze koty i boję się , że może robimy coś żle ??????Czy spotkaliście się kiedyś z takim przypadkiem ??

  • 0

    Witam. Wszystkich tych, którzy pragną kupić rasowego kota rosyjskiego niebieskiego - zapraszam na mojego bloga, gdzie znajdziecie wykaz zarejestrowanych hodowli w całej Polsce a także interesujące info o charakterze i usposobieniu kota rosyjskiego niebieskiego. Adres mojego bloga: www.lingstar.blogspot.com Polecam i zapraszam :)

Pokaż więcej