Choroby zwierząt.

witch1, 2010-02-09 16:19:42

Zapalenie wola
Wole jest to pojemnik na jedzenie mniej więcej na wysokości szyi. Zapalenie poznajemy po tym, że wole jest powiększone, występują wymioty. Poprzez masaż, co drugi dzień próbujemy opróżnić wole. W tym czasie podajemy tylko miękki pokarm.

witch1, 2010-02-09 16:20:22

Salmoneloza
Cechuje się bardzo silną biegunką i szybkim wyniszczeniem organizmu. Choroba może być przenoszona na ludzi, dlatego po wyleczeniu ptaka należy badać kał ptaka w celu wykluczenia nosicielstwa.

witch1, 2010-02-09 16:20:48

Gruźlica
Chora papużka jest apatyczna, chudnie i ma nastroszone pióra. W tym przypadku należy udać się do weterynarza, gdy gruźlica zostanie stwierdzona ptak zostanie zlikwidowanie, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby.

witch1, 2010-02-09 16:21:51

Papuzica
Jest to bardzo groźna choroba przenosząca się na ludzi. Wywołana jest przez mikroelementy - chlamydia. Objawami są: katar, kaszel, biegunka, senność i wzmożone pragnienie. Człowiek zaraża się drogą oddechową i po przebyciu choroby może być jej nosicielem. Leczenie polega na podawaniu antybiotyków. W tym przypadku należy udać się do lekarza weterynarii, gdy choroba zostanie stwierdzona należy samemu udać się od swojego lekarza.

witch1, 2010-02-09 16:22:19

choroby królików:

witch1, 2010-02-09 16:22:55

Co robić, kiedy królik ma udar słoneczny?
Objawami udaru słonecznego jest przekrwienie peryferyjnych naczyń krwionośnych do ekstremum, szybkie oddychanie, przegrzanie (temp. w odbycie powyżej 41°C), sinica i w końcu - śmierć. Spada ilość przyjmowanego pokarmu, rośnie ilość pitej wody (ale nie zawsze). Nie wolno królika gwałtownie chłodzić zimną wodą, gdyż grozi to szokiem termicznym. Uszy i ciało królika należy powoli ochładzać zimną woda, przenieść go do chłodnego miejsca i jak najszybciej trzeba zabrać go do weterynarza (bez narażania królika na upał - trzeba go przewozić tak, by zapewnić mu chłód). Królik powinien zostać powoli schłodzony i często trzeba zastosować intensywne nawadnianie (przez weterynarza), czasami lekarz może zdecydować o dodatkowym leczeniu steroidami. Pamiętaj! Nie czekaj, zabierz królika do weterynarza jak najszybciej!

witch1, 2010-02-09 16:23:50

Symptom "przechylania głowy"
To bardziej symptom, niż choroba, gdyż może być spowodowany kilkoma czynnikami. Generalnie jest to forma uszkodzenia błędnika, zakończeń nerwowych w uchu wewnętrznym. Z powodu braku informacji o tym, w jakiej pozycji znajduje się ciało, królik może albo przechylać główkę, albo się zataczać a nawet przewracać. W zależności od powodu choroby, mogą temu towarzyszyć również inne symptomy. Jeśli Twój królik przechyla często głowę, potrząsa nią, to jest to sygnał alarmowy i należy udać się do weterynarza. Przyczyną może być pasożyt żyjący w mózgu, wątrobie i nerkach (przechylanie głowy to jeden z objawów choroby). Może też być infekcja bakteryjna ucha wewnętrznego, przez bakterie pochodzące z "ciała" tzn. z innych organów (infekcje dróg oddechowych). Infekcja ucha wewnętrznego spowodowana przez roztocza w kanale zewnętrznym ucha (dlatego warto sprawdzać czystość uszu i w razie czego, zwłaszcza, jeśli królik się często drapie w uszy, pójść do weta). Dalej przyczyną mogą być uszkodzenia mechaniczne upuszczenie, podnoszenie za uszy, stuknięcie o coś głową w czasie biegu. Również w/w symptom może być spowodowany udarem, nowotworem, zaburzeniem metabolizmu ,toksyny mogą też powodować takie objawy. Leczenie zależy od właściwie postawionej diagnozy i w zależności od przyczyny choroby łatwiej lub trudniej się leczy, ale generalnie są duże szansę na wyleczenie albo przynajmniej zatrzymanie objawów, choć niektóre króliki nie wytrzymują kuracji L. Jakkolwiek leczenie należy do weterynarza, są rzeczy, które można zrobić samemu. Oko "dolne" często się nie zamyka i wtedy wymaga dodatkowo nawilżania odpowiednim preparatem. Ponieważ królik ma trudności z utrzymaniem równowagi, to trzeba go podnosić jak najmniej, może zaistnieć konieczność przełożenia go do małego pudełka. Dół pudełka należy wymościć czymś tak, aby mocz przeciekał na dół i pozostawiał królika suchego. Można popodpierać królika z boków, aby się nie przewracał (możliwe dalsze uszkodzenia). Bardzo ważne jest, aby królika w takim stanie transportować do weta unieruchomionego. Królik może mieć zmniejszony apetyt, należy do podsycać zieleniną, natką pietruszki, marchewki, owocami. Bardzo ważne jest, aby utrzymywać zdrową dietę. Czasami w takiej sytuacji trzeba podawać pokarm po kawałeczku pod sam pyszczek, a w szczególnych przypadkach nawet karmić masą z rozmiękczonego granulatu (może być rozmiękczany ulubionym sokiem owocowym królika, rozgniecionym bananem, tym, co zachęci go do jedzenia). Karmić należy jak najczęściej i podawać tyle, ile tylko jest w stanie zjeść, aby nie dopuścić do zatrzymania się układu pokarmowego. Jeśli królik zaciska zęby należy odczekać i spróbować za jakiś czas. I zawsze okazywanie dużo troski i sympatii bardzo pomaga cierpiące pyszczkowi. Czasami królikom, które zwycięsko wychodzą z choroby pozostaje lekkie przekrzywienie głowy. Zdecydowanie można choć częściowo zapobiegać chorobom objawiającym się przekrzywianiem głowy: pilnowanie czystości uszu (roztocza wymagają opieki weterynaryjnej), natychmiastowa pomoc lekarska w przypadku infekcji dróg oddechowych pomaga zapobiegać rozprzestrzenianiu się choroby; chronienie królika przed sytuacjami, które mogą powodować paniczne ucieczki chroni przed urazami mechanicznymi (podobnie jak właściwe trzymanie).

witch1, 2010-02-09 16:24:17

Ropienie
Ropień to rana zawierająca ropę, otoczona zgrubiałą tkaną będącą w stanie zapalnym. Zazwyczaj jest to rezultat infekcji bakteryjnej. Ropa jest zbiorowiskiem martwych tkanek, rezultatem walki organizmu z infekcją. U pyszczków ropnie mogą być wywoływane wieloma bakteriami (m.in. Pasteurella multocida, Streptococcus, Pseudomonas and Staphylococcus). Ropienie u królików mogą powstać na prawie każdym organie ciała, na skórze, korzeniach zębów i kościach. Najczęstszą przyczyna jest uszkodzenie mechaniczne tkanki (rany, ugryzienia, nakłucia, w tym spowodowane ranami dziąseł od niewłaściwego pożywienia lub ciał obcych, ciała obce w nosie) oraz infekcje korzeni zębów i kanalików łzowych. Powodem większości ropieni w obrębie twarzy są choroby zębów, a w przypadku kanalików łzowych - wrastanie górnych zębów trzonowych i blokada kanaliku (nagromadzony płyn jest świetną pożywką dla bakterii). Ropienie wewnętrzne są trudniejsze do zdiagnozowania i obejmują takie organy jak macica, płuca, serce, wątroba, jelita i nerki. Nie zawsze da się ustalić przyczynę powstania ropnia. Leczenie ropieni u królików jest trudne, gdyż ropa jest dość gęsta (jak pasta do zębów) i trudno ją wysączkować po otwarciu ropienia, co utrudnia wyczyszczenie zainfekowanego ropnia. Co więcej, chirurgiczne otwarcie ropnia może być przyczyną dalszego infekowania tkanki. Jest kilka sposobów leczenia, zależy ono między innymi od lokalizacji ropnia i ogólnego stanu zdrowia zwierzęcia. Jak zwykle, niezwykle ważne jest, aby w czasie choroby unikać narażania królika na stresy, zapewnić mu zdrową dietę, codzienny ruch i czystość, aby wspomagać w ten sposób układ odpornościowy. Na początku należy zbadać przyczynę choroby - królik powinien być zbadany przez dobrego weterynarza, powinny być przeprowadzone testy na rodzaj bakterii powodującej infekcję (badania cytologiczne i makrobiologiczne materiału pobranego z ropnia, bakterie znajdujące się w ropie mogą być martwe, ale w ściance ropnia mogą posłużyć do badań), może być potrzebne wykonanie zdjęcia rentgenowskiego i badania krwi. W niektórych przypadkach zalecane jest dokładne badanie uzębienia pod uśpieniem. Leczenie powinno obejmować kompletne usunięcie ropnia, wyleczenie ukrytej choroby, mogącej powodować ropień i terapie antybiotykową. W zależności od przyczyny powstania ropnia, może istnieć konieczność np. usunięcia zęba. Nie zawsze możliwe jest chirurgiczne usunięcie ropnia (lokalizacja, inna choroba, finansowe ograniczenia opiekuna). W takich przypadkach ropień powinien zostać otwarty, wyczyszczony i wypłukany roztworem antyseptycznym. O ile ropień nie jest bardzo mały, wykonuje się to pod znieczuleniem. Weterynarz powinien wykonać badanie pod kontem obecnej w ropieniu bakterii, dobrać właściwy do niej antybiotyk (należy o to poprosić, weterynarze nie zawsze to proponują ze względu na dodatkowe koszty!) potrzebny dla dalszej kuracji. Rana po ropieniu powinna być przez jakiś czas przemywana środkiem antyseptycznym dwa razy dziennie - jeśli ropień "zamknie się" zbyt szybko, z dużym prawdopodobieństwem dolegliwość powróci. Materiały weterynaryjne podkreślają małą skuteczność tej metody (stosowanej u innych ssaków) w przypadku królików. Leczenie wyłącznie antybiotykami jest zazwyczaj również nieskuteczne, gdyż lek nie może przejść przez otoczkę bakteryjną i zabić bakterii w środku. Jeśli ropień został usunięty całkowicie, podawanie antybiotyków może nie być konieczne lub trwać krótko. Jeśli ropień został tylko wyczyszczony, kuracja antybiotykowa może trwać tygodnie lub miesiące nawet. Jeśli ropień nie powoduje bólu, króli może zachowywać się, jakby nic mu nie dolegało (zależy to od lokalizacji i przyczyny powstania ropienia). Nie wszystkie guzki są też ropieniami (może to też być rak lub cysta, które wymagają natychmiastowego usunięcia). Weterynarz powinien zbadać królika, u którego zauważono narośl - im szybciej się go leczy, tym większa szansa na sukces! Należy też pamiętać, że bez dokładnego zbadania ropnia, leczenie nigdy nie będzie skuteczne "na zawsze", a ukryta choroba może powodować ból u królika. Należy być przygotowanym na to, że ropnie mogą się powtarzać, a królik może potrzebować intensywnej opieki (mycie ran, być może karmienie). Ropienie w obrębie głowy/ pyszczka mają tendencje do nawrotów i są kojarzone z problemami z uzębieniem, prognoza zależy od przyczyny choroby i rodzaju bakterii powodującej zapalenie. Stosunkowo najłatwiejsze w leczeniu bywają ropnie, których przyczyną są drobne skaleczenia lub obecność ciała obcego. Każdy przypadek wymaga dokładnego zbadania przez weterynarza - w najczęstszym przypadku, kiedy przyczyną jest uzębienie, pozycja zębów, umiejscowienie ropnia, wszystko to ma wpływ na przebieg leczenia i opieki. Króliki, nawet z zaawansowaną chorobą wydają się być często w dobrej ogólnej kondycji. W przypadku ropieni narządów wewnętrznych prognozy na ogól są gorsze (bywa, że zalecane jest uśpienie królika) . Zapewnienie królikowi maksymalnego komfortu życia w takich warunkach, odpowiedniego leczenia powinno być głównym zadaniem opiekuna.

witch1, 2010-02-09 16:26:38

Miękkie kupki
Miękkie kupy to zespół objawów, polegających na wydalaniu przez królika miękkich, lepkich i mocno pachnących kup, które mogą przyklejać się do okolic genitaliów, tylnych nóg, ogona, a często również do podłogi klatki. Miękkie kupy to nie uformowane do końca cekotrofy, które powinny być w normalnych warunkach zjedzone przez królika. Poza tymi kupami królik produkuje też normalne kupy, wydaje się zdrowy i ożywiony. Wielu opiekunów królików uznaje to za "normalną" kondycję królika i nie próbuje jej leczyć, co może powodować nie tylko konsekwencje zdrowotne u pyszczka, ale nawet bywa powodem porzucenia zwierzęcia ze względu na nieznośny zapach. Miękkie kupy to nie to samo, co biegunka, która jest bardzo groźna i wymaga natychmiastowej pomocy weterynaryjnej. Prawdziwa biegunka jest bardziej wodnista, materiał kałowy w ogóle nie jest uformowany, królik nie produkuje zwykłych, twardych bobków, jest przygnębiony i odmawia jedzenia. Mogą powodować ją pasożyty wewnętrzne (Coccidia, tasiemiec, grzybica wywołana przez dermatofity) i należy wziąć do weterynarza próbkę kału na badania. Często jej powodem są zmiany flory jelitowej (powodujące zatrucie toksynami produkowanymi przez namnożone "złe" bakterie), mogące prowadzić do śmierci królika. Inne przyczyny to: stres (stres może być czynnikiem wywołującym wiele chorób u królików), niewłaściwe użycie antybiotyków lub predyspozycje genetyczne.

witch1, 2010-02-09 16:27:52

Przyczyny miękkich kup u królików:

1. młode króliki

Główną przyczyną miękkich kup u królików jest zbyt wczesne odstawienie od piersi. króliki, w przeciwieństwie do większości ssaków, mają jałowe jelito grube do czasu, kiedy zaczynają podjadać stały pokarm (3-4 tydzień życia). Ten przejściowy okres życia, kiedy przechodzą na stały pokarm, jest krytyczny dla ich dalszego zdrowia - mleko matki zmienia swoje pH i dostarcza antyciał, które pomagają jelitom przystosować się do stałego pokarmu. Bez mleka matki króliki mogą rozchorować się na zapalenie jelit, kończące się często biegunką i śmiercią. Pamiętaj, jeśli zamawiasz królika od osoby rozmnażającej lub ze sklepu, poproś, by królik jak najdłużej przebywał z matką ! Królik powinien mieć pełne 8 tygodni, zanim trafi do sklepu lub nowego domu! Drugim ważnym powodem miękkich kup u młodych królików mogą być pasożyty pokarmowe.

2. dorosłe króliki

Problemy dietetyczne: dieta zbyt bogata w skrobię lub tłuszcz. Niektórzy karmią swoje króliki płatkami owsianymi, ciastkami, chlebem lub innymi "ludzkimi" pokarmami, do których trawienia królik nie jest przystosowany. Również pokarmy komercyjne (zarówno mieszanki, jak i granulaty ) są sobie nierówne jeśli chodzi o zawartość składników pokarmowych odpowiednich dla królika, przy czym większość dostępnych pokarmów jest zbyt bogata. Niektóre króliki lepiej znoszą takie przeciążenie diety, inne gorzej. • Drugim ważnym problemem dietetycznym jest niedostatek błonnika (włókna) w diecie. Najważniejszą częścią króliczej diety jest siano, najlepsze źródło naturalnego włókna. Granulaty dostępne na polskim rynku mają zdecydowanie za małą ilość włókna do prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego królika. Króliki powinny być zachęcane do jedzenia dużej ilości siana! • Miękkie kupy mogą być także objawem innych ukrytych chorób (problemy z zębami, choroby dróg moczowych, infekcja górnych dróg oddechowych, towarzyszą syndromowi przechylania głowy). Do ich leczenia potrzeby jest doświadczony weterynarz. Zazwyczaj miękkie kupy ustępują, kiedy choroba jest wyleczona. • częściowa niedrożność jelit • ropień • nowotwór • inne choroby wewnętrzne mające wpływ na pracę jelita ślepego, takie jak choroby nerek lub wątroby • stres • zmiany diety • zmiana rutyny (pór karmienia) Podobne w objawach (brudna pupa królika) problemy z cekotrofami pojawiają się też u królików otyłych lub cierpiących na zwyrodnienie stawów (związane z utrudnionym poruszaniem się i zmniejszoną giętkością). Króliki takie mogą rozmazywać cekotrofy na futrze lub w ogóle ich nie zjadać, wtedy przylepiają się do futra i tworzą twarde, brzydko pachnące grudy. W przypadku otyłości konieczna jest zmiana diety, w przypadku problemów zwyrodnieniowych - leczenie choroby odpowiednimi lekami (niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi). W przypadku nieskomplikowanych przypadków miękkich kupek leczenie polega na zmianach diety. Królik powinien jeść wyłącznie siano do czasu, kiedy jego odchody wrócą do normy (2 tygodnie do 3 miesięcy). Królik nie powinien dostawać granulatu ani przysmaków w tym czasie. Trzeba się oprzeć proszącemu o inne jedzenie królikowi, gdyż nawet małe odstępstwo może spowodować nawrót choroby i przedłużenie leczenia. Wiele królików cierpiących z powodu miękkich kupek jest otyłych i taka sianowa dieta może być jednocześnie zdrowym sposobem na odchudzenie królika. Redukcja wagi otyłego królika jest konieczna. Jeśli królik nigdy wcześniej nie jadł siana lub jadł jego znikome ilości, należy stopniowo ograniczać mu dotychczasowe pokarmy (najczęściej komercyjne mieszanki lub granulaty), całkowicie wyeliminować "przysmaki" i stopniowo przyzwyczajać królika do jedzenia coraz większej ilości siana. Aby zachęcić go do tego, podawaj dobrej jakości, pachnące siano wielokrotnie w ciągu dnia, w małych porcjach, w kilku pojemnikach (np. dodatkowo w papierowej torebce). Spróbuj uczynić z jedzenia siana intrygującą zabawę. Kiedy królik znów ma zdrowe bobki, można stopniowo powrócić do karmienia go zieleniną. Stała zmiana diety na bardziej odpowiednią dla danego królika jest niezbędna! Jeśli królik miał problemy z miękkimi kupami, weterynarz może przepisać witaminy, które powinny być brane tylko przez okres leczenia, dopóki kupy nie wrócą do normy. Można również podawać probiotyk, aby pomóc w odbudowie flory jelitowej. W niektórych przypadkach można rozważyć podawanie środków przeciwbólowych (jeśli skóra jest zaogniona albo królik cierpi na zapalenie stawów).

Niebezpieczeństwa:

Nie leczone miękkie kupy mogą prowadzić do śmiertelnego zagrożenia, jakim jest niedrożność jelit.
Cekotrofy zawierają podstawowe dla zdrowia królika składniki odżywcze; jeśli nie są zjadane, królik, nawet otyły, może cierpieć na niedożywienie.
Pamiętaj, że możesz dla królika zrobić dwie rzeczy: leczyć go i utrzymywać w komforcie. Leczenie powinno się odbywać pod kontrolą doświadczonego króliczego weterynarza. Komfort królikowi zapewni utrzymywanie go i jego otoczenia w czystości. Pupę królika można myć w misce, w niedużej ilości ciepłej wody (ewentualnie z dodatkiem hypoalergicznego szamponu dla zwierząt lub szarego mydła; nigdy nie używaj szamponów dla ludzi!), wypłukać ponownie w świeżej wodzie (może być potrzebna pomoc drugiej osoby), a następnie należy królika wytrzeć delikatnie, ale do sucha ręcznikiem. Uważaj przy tym, żeby królik nie wyrwał ci się i nie zrobił sobie krzywdy, spadając z wysokości. Większe grudki można delikatnie wycinać nożyczkami z zaokrąglonymi końcami, ale trzeba bardzo uważać, aby nie zranić przypadkowo królika! Pamiętaj, że samo mycie królika nie likwiduje problemu miękkich kup - należy zawsze zacząć od leczenia przyczyn choroby! Problem miękkich kup nie jest niesłychanie poważny, ale nie należy go lekceważyć, gdyż jest oznaką nieprawidłowości w funkcjonowaniu układu pokarmowego królika i może prowadzić do chorób znacznie poważniejszych. Leczenie nie jest trudne, ale wymaga zaangażowania ze strony opiekuna królika. Czasami trudno oprzeć się królikowi, który jest zły z powodu zmian w diecie. Często opiekunowie obawiają się, że same siano nie jest wystarczające do zapewnienia królikowi wszystkich składników pokarmowych. Pamiętać należy jednak o tym, że króliki są naturalnie przystosowane do jedzenia dużych ilości siana i że korzyści wynikające ze zmian dietetycznych są długotrwałą zmianą pomagającą podnieść jakość życia królika nie na kilka minut, potrzebnych na zjedzenie smakołyku, ale na całe życie.
Odpowiedz jako gość