Historie zwierzaków

kiniulaiptyś, 2010-01-30 20:16:16

nazwałaś ją jak Hello Kitty ;)

witch1, 2010-01-31 09:08:19

I właśnie z Hello Kitty tak je nazwałam bo Kitty ma siostre-Mimi a Kity też ma siostre którą nazwałam Mimi.

kiniulaiptyś, 2010-01-31 10:14:38

no to śmisznie niedługo napiszę o swoich

kiniulaiptyś, 2010-01-31 10:26:37

Dawno temu kiedy miałam ok.5 lat na podwórku "hodowałam" kotkę Telimenę.
Telimena była cała czarna oprócz końcówki jej ogona, on był biały. Miała bardzo dużo dzieci.

później skończę bo muszę iść się myć;P

izka53, 2010-03-03 23:53:08

zauważyłam, że od ostatniego posta mineło sporo czasu, zapisało się do zwierzaków sporo nowych ludzi i moze oni takze chcieliby opisac historie swoich zwierzat, nawet tych, które sa juz za Tęczowym Mostem. Dlatego postanowiłam przypomniec temat, piszcie, prosze

izka53, 2010-03-07 20:35:07

Hej, ludzie, piszcie historie swoich / i nie tylko swoich /zwierzaków

Dominka_20, 2011-11-19 21:16:39

Moja sąsiadka ma 2 psy i wyprowadza je na spacery.Pewnego wieczoru na spacerze znalazła pieska nie zainteresowałaby się nim gdyby nie miał na sobie szelek i smyczy.Wiedziała , że my (my czyli ja i moja rodzinka)nie mamy już psa więc przyprowadziła go do nas .Wzięliśmy go na noc bo co mieliśmy zrobić?Następnego dnia wywiesiliśmy ogłoszenie że znaleziono psa ale nikt się po niego nie zgłosił.Piesek został z nami teraz ma na imię Dyluś(historia jego imienia jest długa)jest z nami szczęśliwy .Podejrzewam że komuś uciekł albo ktoś go zostawił.

Dominka_20, 2011-11-19 21:24:39

Wcześniej była historia obecnego psiaka a teraz psinki której już nie ma ze mną .Jak byłam bardzo malutka rodzice wzieli ze schroniska suczkę imieniem Zuza była posłuszna,grzeczna i spokojna pewnego razu gdy wróciłam z przeczkola (byłam jeszcze w przedszkolu)mama powiedziała że Zuza nie żyje umarła na nowotwór (wcześniej obcinali jej ogon z tego powodu)długo po niej płakałam.

Dominka_20, 2011-11-19 21:33:40

Historie moich świnek morskich:
Moje koleżanki miały 3 świnki samiczki .Koleżanki wyjechały na wakacje .Gdy wróciły (z wakacji)Zobaczyły że w klatce są małe świneczki .Okazało się że jedna sświnka była chłopcem .Koleżanki oddały nam jedną nazwałam ją Pusia.



Miałam dostać świnkę na urodziny .Mama powiedziała że sama ją wybiorę.Odwiedziłam 8 sklepów zoologicznych w jednym nie było wogóle zwierząt ,nie było świnek morskich,Albo były samczyki a ja szukałam samiczki .Dopiero w ósmym sklepie znalazłam Lolę Małą blond ,szarą świnkę . Akurat trafiła się dostawa. :)
Odpowiedz jako gość