Opinie do artykułu - Psa nie wolno bić!

Do gosc 06.06. 2016: Bardzo zgadzam sie z Toba i naprawde chcialbym zebys tak zrobila jak piszesz. No, bylo to tak jeszcze kilkanascie lat temu normalne ze gdy dziecko nie sluchalo rodzicow to nieraz przywiazane do lozka czy lawy pod wplywem skorzanego paska bardzo uczylo sie dobrego postepowania.

Mialem kilka psow i nigdy nie uderzylem bo pies to najlepszy przyjaciel czlowieka bo tak zostal stworzony (na chwale Boza i dla dobra ludzi).

Ja swojemu tłumaczyłem, że nie wolno leżeć na kanapie. Tłumaczyłem, pytałem się nawet takiej wega tranerki, która mówiła, że trzeba spokojnie oduczać, bo pies nie rozumie. No fajnie ja mu tłumaczyłem i szedłem do pracy, a on w tym czasie sobie leżał. Aż pewnego razu zesrał się na kanapie, nie wytrzymałem i strugnąłem mu dwa razy. teraz omija kanapę z daleka, a dla pewności ma legowisko w przedpokoju, a drzwi pokoju są zamknięte i jakoś dajemy radę.

Gosc 06.06.2016 ty jestes popier..dolony ja bym ciebie tez zwiazala i lala ile wlezie zlamancu. Kur..wa psychol jeb..any. Ludzie to najgorsze stworzenia na swiecie.

ludzie są bez serca

Psa nie wolno bić! Ja mam pieska i jeszcze nigdy nie dostał klapsa. Jest szczeniaczkiem. A jak rozrabia to mówię że nie wolno i staram się zwrócić jego uwagę czymś innym. Ci którzy biją psy chyba nie mają serca. Jak można bić takie słodkie stworzonko.

Ja nie bije ,psa ale mój konkubent leje go na każdym kroku i dlatego dla jego dobra postanowiłam go oddać dobrym ludziom,trochę mi żalale lepiej dla niego

ja mjego psa biłam 3 razy a 2 nie bo pies mnie gryzł gryzl mi ubrania zrestą do terazto robi ale go juz nie bije bo nie wolno bic psow

Gdy pies zrobi coś złego trzeba szarpnąć (w miarę mocno) za obrożę i krzyknąć ,,Tak NIE WOLNO piesku ZROZUMIANO!?" Powinien posłuchać, a jeśli nie to wyjmij siekierę, piłę łańcuchową, nóż czy co tam w domu masz i heh heh heh.

Ale bzdury. Psy należy lać przy każdej okazji. Dużo pasów i bardzo mocnych. Ja związuję psa sznurem, potem biorę szeroki, skórzany pas, który naprzód moczę w wodzie przez godzinę. A potem leję ile wejdzie. Pies musi skomleć i wyć z bólu. Tylko wtedy zrozumie. Pies to drapieżnik i zabójca. Pies rozumie tylko bodźce bólowe. Dlatego, lejcie psy jak najczęściej. Możecie też nagrać wycie i skomlenie psa podczas bicia. Potem odtwarzajcie to waszym psom. Efekt murowany. Ja tak robię - lubię widzieć to przerażenie w oczach psa. ... Stary Sadysta

matko, skąd wy bierzecie takie informacje !! Gwak - TU CYTUJĘ - "Właściwym byłby chwyt podkreślający dominację człowieka: złapanie psa z góry ręką za ogon lub położenie bardzo szybko na plecy. Można też zastosować opisany wyżej chwyt za skórę na karku." - kto ci takich bzdur naopowiadał ? Dlaczego uważasz że człowiek powinien dominować, zamiast być przewodnikiem psa co się wiąże z poczuciem bezpieczeństwa psa. Lepiej być dobrym przewodnikiem którego pies będzie kochał, niz właścicielem którego pies się boi. Zanim napiszesz ponownie jakieś bzdury, najpierw poczytaj nadany temat, zdobadź konkretną wiedzę i dopiero wówczas pisz sensownie.

nie bijcie psów >:(

psa nie wolno bić i koniec!!!!!!!! uderzenie psa to wielki grzech

ale gdzie powyżej?????

nie wolno psa bić nigdy pies sobie to zapamięta

do gosc jestes debilem i mam nadzieje ze ci ktos lopatom to wybije z twego tepego pustego lba

psa powinno się lekko szarpnąć za obrożę, gdyż matka szarpie swoje szczeniaki za kark

Cytat:"złapanie psa z góry ręką za ogon lub położenie bardzo szybko na plecy. Można też zastosować opisany wyżej chwyt za skórę na karku." Gdzie taką głupotę wynalazłaś? Co ty za bzdury piszesz?

A poza tym mam skośne oczka i baaardzo lubię moje pieski (w garnku). Psa po chińsku ? :P

Ja napierdalam psy i jest dobrze. Jak stary mi się znudził dostał łopatą w łeb i poszedł do ogródka, kupiłem se nowego.

Zgadzam się z Wami ja nigdy nie bije mojej Sabci. Jak jest nie grzeczna ^to się zdarza prawie wcale^ to ją łapie za kark i wie że tak nie wolno lub mówię NIE WOLNO nie krzyczę ale mówię stanowczym głosem...

Kurzczę ludzie , nie bijcie pasów , ja mam 13 lat i z tatą prowadzę hodowle psów . A psów mam 15. i naprawde nie bijcie psów bo coś zrobią nie tak czy coś , bo one też się boja , też maja swoję uczucia ! Prowadzę tez różne strony przeciwko bicia psów i oczywiście innych zwięrząt . A teraz do tej osoby co napisała , że psy też powinny dostac , bo w tamtych czasach dzieci w szkole byly bite . Ja wiem , ze w tamtych czasch było bardzo źle , ale ... teraz chcemy , żeby bylo jak najlepiej na tym świecie i naprawde zastanówcie się . A no i ja nie mówię , że mamy traktować psa jak jakąś królą / króla , jak jest coś nie tak , to musisz nawiązać z psem kontakt , mozesz mówic wtedy troszczę złym głosem , ale nie krzycz , bo pies się wystraszy i nie bedzie słuchał ; / .! I naprawde zwięrzęta to nie zabawki .!

do tych co nie biją psów - właśnie dlatego są nieposłuszne i wszytsko wam niszczą

Cześć Opowiem wam taka chistoryjkę. Kiedyś też miałam pieska i co prawde on juz nie zyje mam 2 nowe teraz. Kiwdyś nie wiedziałam że nie wolno być psów a ja mojego pieska walnełam u pysk lub w dupe bo mi uciekal sikał w domu i chowała się prze demna gdzie popadnie.Teraz wiem ze tak nie wolno moja nowe 2 psy juz troche ze mna sa jedem na juz 9,5 miesiecy a 2 dwa lata i od takiego dlugiego okresu moje psy nie były ani razu uderzone.Bo już wiem dlaczego mój pies prze demna sie chował bo się mnie bał i sikał tez ze strachu i nawet nie cieszył sie na moj widok.To było dla mnie przerażajace. Od kiedy mam moje psy cieszasie taraz na moj widok czesem nawet szczekaja gdy sa ze mna na spaceze a ktos prubuje do mnie podejsc a z moim starym psem tak nie było.Gdybym mogła tylko dwrrócić czes ty bym to zrobiła to jak naj szybciej.Więc nie BIJCIE PIESKÓW.Wszystko co one robie złego rabia to przypadkiem znaza im sie

Hej niewolno bić zwierzęt żadnych nawet jak są małe jerzeli chcesz pogłaskać jakiego kolwiek pieska to narpiew zapytaj się właściciela czy morzesz podłaskać i czy nie ugryzie a jak powie że nie ugryzie to wtedy możesz pogłaskać Pozdrawiam gumka

Ja zawsze bylem przeciwny co do bicia psa ale teraz mam wogole inne zdanie.Kiedys w szkolach za zle zachowanie karano dzieci wlasnie poprzez bicie(baty) dzieci byly bardziej zdyscyplinowane i posluszne. Teraz to dzieci bija nauczycieli i robia jeszcze gorsze rzeczy. Pies a zwlaszcza szczeniak jest wlasnie jak dziecko i musi wiedziec ze za (tylko i wylacznie) zle zachowanie bedzie karany i nie mowie tu o katowaniu zwierzecia tylko o nie za mocnym i nie za slabym klapsie dokladnie w tej samej chwili kiedy pies robi zle inaczej bedzie zdezorientowany i to moze miec zle skutki. Chce tylko powiedziec ze teoria obroncow zwierzat ze psa bic nie wolno jest (moim zdaniem) nie do konca poprawna. I jeszcze jedno dla przykladu,policyjne psy nie sa trenowane tak jak trenuje sie je w szkolach dla psow gdzie za dobre zachowanie dawany jest smakolyk przy czym sprtyny piesek bedzie sie sluchal wlasnie tylko wtedy kiedy zweszy przysmak.

Tak pies ma nami rządzi a co jeśli by np. ugryz psy sa różne ja mojemu czasem dam klapsa w dupkee jak ucieka albo coś.

Co za ludzie...psów NIGDY NIE WOLNO BIĆ!!!!!!!!!!!!!! Ja nigdy bym mojego nie uderzyła,nigdy!!

Ja też nie bije mojego psa. Chyba że zesika sie na dywanie. To jeszcze maluch. Dostał raz tylko tak troszkę mocniej ale od mojego taty troszkę zapiszczał ale teraz już wie juz sie nauczył czasem trzeba popuścić bata. Nie mówie odrazu żeby go lać bez przerwy ale leciutko klepnąć trzeba bo tak on sie nie nauczy.

gdy pies jest niegrzeczny, można go klepnąc pare razy lekko ręką żeby zrozumiał co złego zrobił absolutnie nie bic go pasem potem chodzi smutny i wystraszony.nigdy nie uderzyłam moich psów pasem, a jeśli są niegrzeczne dostana lekko i są spokojne.ale potem je przytulam żeby się nie bały i nie były złe.ps.i je przepraszam ja mówie do psów a one słuchają i jeden mój dorosły pies odszczekuje jak coś się do niego mówi. Ona bardzo dużo rozumie.a ten drugi to jeszce mały, więc lubi gryzc.nie bije go gdy mnie ugryzie.chociaż ma ostre ząbki:)bardzo kocham swoje pieski<3:)

blablablabla

halo!kto tu pisze że bije psa aż piszczy!psa sie nie bije hyba że tak lekko straszy...UWAGA TO DLA MALTRETOWACZY PSOW!JEZELI BIJESZ PSA TO PO CO GO MASZ JAK GO NIE LUBISZ I BIJESZ GO AZ PISZCZY!JABYM CHETNIE ZLAŁA TAKIEGO CO MALTRTUJE PSY!

ja nie bijw swojego psa,chociaż przewrócił dom do góry nogami,gryzie drzwi,wynosi mi rzeczy z biórka np:korektory,pisaki,gumki...nie bije go ale jestem na niego bardzo zła czasami tylko go strasze

NIE WOLNO BIĆ PSA CHOC GO NIEMAM ALE WIEM ŻE PSA NIE NALEŻY BIĆ

Ja nigdy bym nie uderzyła psa, nigdy!!!!Ja mojego pieska nie bije, a jak jest niegrzeczny to karze mu isc do budy.

ale ja jak strzelę go pasem 3 razy (to jest owczarek niemiecki)to robi to co mu każe.a jak kiedys na mnie warknął to dostał tak mocno ze piszczał.ja uwazam ze jak psu sie nie wpier...doli pozadnie to nie zrozumie.

ja mojego pimpka leje. kocham go ale nigdy nie odpuszczam mu lania.on wie kiedy dostanie wiec jest grzeczny.ps.leje go pasem lub reką

Do sender9. Jestem oczywiście święcie przekonana, że psów nie można bić, bo tracą do Cb zaufanie i niekiedy nie wiedzą za co ją/jego uderzyłeś.! Chciałabym również nadmienić, że psy tak naprawdę nie rozumieją co my do nich mówimy ^^ Psy reagują tylko na polecenia, które zapamiętały i które kojarzą . Dlatego tak ważne jest aby polecenie, np. daj łapę, brzmiało zawsze tak samo, a nie raz daj łapę, drugi raz podaj łapę.! Psy czują i na pewno baaardzo kochają swoich panów. Ja mam suczkę rasy Shih Tzu, nazywa się Bebe, czyt. Bejbe. Pozdrawiam wszystkich właścicieli kochanych i kochających piesków. :))

Jaką mam mądrom wypowiedz to Gość;Ja mojego Tajfuna...

Ja mojego Tajfuna nigdy nie udeżyłam!Należy nie bić psa ale jak coś zrobi złego to należy powiedzieć mu stanowczo np;Nie wolno!Zostaw!itp.

zwierząt nie bije się i tyle one mają umysł i uczucia!

A mojego Hakera NIGDY NIE UDERZYŁAM A NIERAZ ZASŁUZYŁ SOBIE na lanie.BICIEM NIC NIE WSKURAMY.

a jeszcze dodam ze jak był mały to powynosił mi z domu buty (złodziejacha jeden)hahhaha i nie sposób było je znalezc !

ja mam kundelka,bardzo szybko nauczylam go dac czesc,na bierz go ---atakuje wszystko prawie co sie rusza:D zawsze rano jak ide do niego z jedzonkiem to podaje mi skubaniec łape.niestety jest uwiązany bo gonił kazde auto ,a w ten sposob stracilam juz ukochanego psa.

Ja teź mam psa od roku i nigdy nie mogłabym uderzyć psa,ja jak uczyłam swoją sunię posłuszeństwa to ciągle tłumaczyłam źe tak nie wolno a za to jak zroąiła coś dobrze dostawała nagrodę,ale nigdy nie wolno bić.

A jeśli już to należy mu dać karę. I jakąś łagodną.

Zgadzam się z Izka53 psa się nie powinno bić tylko trzeba z nim porozmawiać i stanowczym głosem mówić że tego, tamtego i siam tego nie wolno robić.

Gościu, twój piesek to pewno kundelek, a te pieski są na prawdę bardzo mądre i uczą się szybko, ale jeśli jest młody to broi tak jak dziecko, bo nie rozumie, że robi cos żle. A jeśli bedziesz go bic to nadal nie będzie rozumał o co ci chodzi, bo on przeciez chciał się tylko bawić. A to, że na ciebie warczał, to nic innego, jak chęć obrony przed bólem i ostrzerzenie, żebyś tego więcej nie robiła. A jak ty byś się czuła jakby ktos dużo większy od ciebie zbił cię ?

aha to znowu ja ta poprzednia jest taki sam jak w tej reklamie na górze ten czarny co się tak zmniejsz tam pod tym dużym psem jaka to rasa??

ja myślałam że jak psa się zbije to on zrozumie ale spróbowałam i jak go uderzyłam to zaczął na mnie warczeć i zgrzytać zębami ale ja się go nie boję bo to jest mój kochany piesek i kiedy widzi że dzieje mi się krzywda np. weszłam na drzewo i nie mogłam z niego zejść to on skakał piszczał bo chciał mi pomóc dlatego go bardzo kocham. Ale nie wiem jakiej on rasy jest (jest czarny,mały,ma piwne oczy i lubi się bawić)jeżeli ktoś wie to niech napisze mi na gg(mój nr. 18778841)piszcie. Pozdro.

zgadzam się z izka53

sprawdza się też trzepnięcie przez kark albo po zadku zwiniętą gazetą/ ale codzinną a nie grubym miesięcznikiem/, nie wiem dlaczego ale to działa dużo lepiej niż klaps, bo faktycznie ból związany z uderzeniem budzi w psie agresję i chęć rewanżu.

nie, nie ja, ale moja znajoma ma mastifa a on na razie waży 80 kg "z kawałkiem"

Ojeja to ty masz psa waźącego 80 kg.? To współczucia i mam pytanie jak sobie z nim radzisz?

a co jeśli pies nie ma ogona (ma ucięty)i jak się ma w rzeczywistości "położenie bardzo szybko na plecy" w przypadku psa ważącego 80 kg. a chwyt za skórę na karku nie chodzi w rachubę

To łapanie psa za kark i trzymanie mi się sprawdziło.

Bić psa to nonsens, przez bicie narasta agresja i brak zaufania do właściciela

gdy pies coś zrobi złego to trzeba mu dać w tyłek żeby zrozumiał, że nie wolno tego robić bo jak mu nie dasz klapsa w tyłek to on będzie myślał, że robi dobrze i będzie robił to cały czas

Zgadzam sie z Myszką, poza tym wtedy jest pies nieszczęślwy. A psy jak ludzie - też mają uczucia i są takie słodkie. Nawet w pewnym rodzaju bokser też jest słodki :-)

Prawda a was zapraszam do konkursu im więcej osób biorących udział tym lepsza nagroda (usunięto za niezgodność z regulaminem - moderator) nagroda rośnie wraz z popularnością konkursu.

Prawda, prawda... Dlatego np. podczas sylwestrowych fajerwerków powinno się zapewnić psu odpowiednie, wyciszone pomieszczenie.

Ciekawe, ale ja bym jeszcze dodała, że do psów nie można krzyczeć, dlatego że one słyszą głośniej ;)